Garwolin: W tym roku około 100 dzieci nie zostanie przyjętych do miejskich przedszkoli
W 2015 r. roku wszystkie dzieci zgłoszone do przeszkoli w Garwolinie zostały przyjęte, ponieważ obowiązek szkolny nałożony przez poprzedni rząd obowiązywał już 6 – latki, a nie 7-latki jak do 2014 r. W tym roku większość rodziców skorzystało z możliwości jakie daje nowa ustawa o oświacie i posłała swoje 6-letnie dzieci do przedszkoli. W ten sposób samorząd miasta Garwolin wraca do sytuacji z lat ubiegłych, kiedy to zdarzało się, że brakowało miejsc przedszkolnych nawet dla ponad 200 dzieci.
Na dzień 26 kwietnia 114 dzieci nie zostało przyjętych do przedszkoli
- Na chwilę obecną zabrakło miejsca w przedszkolach dla 114 dzieci – mówi Jadwiga Mańkowska, kierownik wydziału oświatowo-społecznego. - Dzieje się tak w związku z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, gdzie ten wiek szkolny wydłużono ponownie do 7 lat, a dzieci 6 -letnie są objęte obowiązkiem przedszkolnym. I te dzieci znalazły miejsce w przedszkolach. W dwóch szkołach podstawowych mamy oddziały zerowe – w „jedynce” i w „piątce” po jednym oddziale liczącym do 25 osób. Nie mamy oczywiście jeszcze pełnych składów osobowych, ale mogą tam chodzić 5 i 6-latki – mówi kierownik.
Największy problem z miejscem dla 3-latków
- W publicznych przedszkolach mamy 700 miejsc. Część dzieci kontynuowała to wychowanie przedszkolne, a na wolne miejsc była rekrutacja. Nie dostały się głównie dzieci 3-letnie, bo 6-latkom, 5-latkom musimy zapewnić miejsca. W miarę możliwości 4-latkom, a 3-latkom w najmniejszym stopniu – mówi Jadwiga Mańkowska.
12 wolnych miejsc w postępowaniu uzupełniającym
22 kwietnia komisja rekrutacyjna podała do publicznej wiadomości listy kandydatów przyjętych i nieprzyjętych do przedszkoli i „zerówek”. W dniach 27- 29 kwietnia w postępowaniu uzupełniającym rodzice mogą złożyć wnioski o przyjęcie do przedszkola wraz z dokumentami potwierdzającymi spełnianie przez kandydata warunków, lub kryteriów branych pod uwagę w postępowaniu rekrutacyjnym.
- W wyniku rekrutacji okazało się, że mamy jeszcze 12 wolnych miejsc w oddziałach dla najstarszych dzieci. Będzie rekrutacja uzupełniająca i prawdopodobnie będą przesunięcia 5-latków do 6-latków i te 12 osób będzie przyjęte. Rodzice ponownie składają podania tam, gdzie są te wolne miejsca i komisja będzie je rozpatrywać. Trudno przewidzieć kiedy dokładnie zakończy się procedura odwoławcza. To jest płynne. Ponadto zdarzają się sytuacje, że rodzice dzieci przyjętych do przedszkola rezygnują z miejsca we wrześniu, bo np. dziecko nie odnajduje się w przedszkolu, bądź z innych przyczyn. Tak naprawdę liczbę dzieci nieprzyjętych poznamy pod koniec września – mówi Jadwiga Mańkowska.
W roku szkolnym 2013 - 2014 do samorządowych przedszkoli w Garwolinie nie zostało przyjętych ponad 200 dzieci. W roku 2014-2015 – 115 dzieci. W roku 2015 w związku z ustawą poprzedniego rządu o obowiązku szkolnym dla 6-latków, do przedszkoli zostały przyjęte wszystkie dzieci. W tym roku problem z przyjęciami dzieci się odnowił.
Ustawa nakazuje samorządom zapewnienie miejsc dla przedszkolaków w wieku 5-6 lat. Rodzice natomiast mają obowiązek posłać do przedszkola dzieci 6-letnie, a do szkoły dzieci 7-letnie.
zdjęcie: freeimages.com
Autor: Adrian Stoń
Odwiedź nas na facebooku
Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.
Niż demograficzny ,polityka pro rodzinna ,500plus a tu miejsc w przedszkolach nie ma ,to efekty rządów ostatnich 8 lat .
Tylko za ich rządów pomimo niżu demograficznego brakuje miejsc w przedszkolach a w szkołach urządzają pseudo konkursy .W tym kraju vat na kołyskę wynosi 23 proc a na trumnę 8 proc . W tym kraju możesz bzykać się od 15 lat ale filmy oglądać od 18 .Normalny to kraj? Moim zdaniem nie bardzo .Egon.
Chłopie pańszczyźniany, to właśnie PIS wprowadza reformę która powoduje że zabraknie miejsca dla dzieci w przedszkolu.
oszołomy myślą że na miejsce 6 latków przyjęte byly by 3 latki ale tak nie jest i nie będzie do czasu aż przepisy zobowiążą samorządy do przyjmowania wszystkich dzieci .
no , zaryzykujesz? Mów gdzie i kiedy . To tobie można napluć i powiesz że deszcz pada .
Wystarczy aby przy szkołach były zerówki. Wtedy miejsc by nie brakowało.
Wystarczy ale ile trzeba spełnić warunków aby taki oddział utworzyć w szkole. Poczytajcie trochę przepisów.
Brak przedszkoli i żłobków to wstyd dla takiego kraju jak Polska.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa gmina ma obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolu. Odmowa moze byc tylko w firmie pisemnej z uzasadnieniem Wtedy taka odmowę skladamy w kuratorium lum ministerstwie oświaty
miasto też
W Niemczech przed wojną też wspomagano rodziny, my teraz wiemy dlaczego, a wnioski niekoniecznie wyciągnięte.
Miałam ten problem przez kilka lat z rzędu, moje dziecko musiało chodziło do prywatnej placówki i nie było wówczas 500+. W domu się nie przelewało, praca na etacie pensja bez szału, kredyt hipoteczny, jakoś przez 3 lata dałam sobie rady, więc i reszta sobie poradzi. Uważam że dzieci 6-letnie powinny być wysyłane do zerówek przy szkoła, dzięki temu uczą się samodzielności, a nie tkwić w przedszkolach i zajmować miejsca osobom bardziej potrzebującym ....
6-latki to jeszcze dzieci, powinny siedzieć w przedszkolach. Po co zabierać im dzieciństwo? Jeszcze będą mieć czas na usamodzielniania się. Co z tego, że jest 500+ skoro artykuły dla dzieci podrożały ?
Przecież za 6 latków 3 latków nie przyjmą a swoje posyłaj gdzie dotychczas .
Waszym zdaniem